Pochwalę się swoimi dwoma nowymi nabytkami. Oba z wymiany z MagJą.
Oba to błyszczyki choć na obu jest zaznaczone, że to pomadka i szminka w płynie. Jednak dla mnie nie różnią się niczym od błyszczyka. Szminka wg. mnie ma też inną jakość i wygląd na ustach.
Zdjęcia są średnio udane.
Po piwerwsze bardzo kiepskie dzienne światło [wszyscy wiedzą jaka dziś była pogoda
]. Po II mam aparat taki se...
Błyszczyk Applausa - to kolor czerwonego grejfruta, wg mnie. Smak też grejfrutowy. Świetny kolor z masą srebrnych drobin, które robią taką srebrzystą taflę na ustach.
Szkoda, że nie widac tego na zdjęciach.
Szminka [błyszczyk] Maybelline, to typowo koloryzujący i migotający błyszczyk, ale o bardzo lekkiej konsystencji, który kryje usta kolorem w odcieniu bliżej nieokreslownym
też niezły.
Resztę mniej więcej widac na fotkach.