[Suri]

Napisane przez Niuniaczek

Wszędzie podają że aloes i miód przy naczynkowej odpadają

Mogłabyś podać link do strony, na której jest zamieszczona taka informacja, ponieważ nigdzie nie znalazłam takiej informacji.

Napisane przez nikaa2

spróbuj Nanobase lub E-45 krem, ewentualnie Diprobase

Napisane przez Heroldin

Suri - popieram rade, ktorej Ci udzielila nikaa. Krem Nanobase (mozna
zaryzykowac okreslenie : masc) pomogl mi w bardzo krytycznym momencie.
Nie znalam tego kremu. Poradzila mi go Pani Magister w aptece.
Jest bardzo dobry; ale jest tez bardzo tlusty (mnie to nie przeszkadza).
Jednym z podstawowych skladnikow tego kremu jest parafina. Wiele
Wizazanek patrzy na nia krzywym okiem. W mojej opini Nanobase zadomowi sie w moim domu na stale, jako antidotum na wszelakie ektermalne "wydarzenia" na twarzy.

Napisane przez loss_lauri

jeśli mogłabym wtrącić swoje skromne zdanie, to przyznam, że nanobaza jest świetna - pomaga zregenerować moją skórę przy ostrych atakach AZS i innych podrażnieniach. to, że jest baardzo tłusta jest dla mnie zaletą - nie znika mi z twarzy po 10 s jak inne 'bazy'. trochę lżejsza, ale również natłuszczająca i osłaniająca skórę jest lipobaza. polecam oba kremy/maści.

Dziewczyny, wielkie dzięki za pomoc.

Od 5 dni stosuję "Krem półtłusty" AA Help jako maseczkę - nakładam grubą warstwę kremu, po wchłonięciu dosmarowuję i trzymam na twarzy ok. 2 godzin. Wczoraj wprowadziłam jeszcze jeden nawilżacz - "Krem sutkowy" Rossmanna i dzisiaj rano w ogóle nie łuszczyła mi się skóra . Skóra nie jest już tak bardzo zaczerwieniona, więc nie musiałam dzisiaj nakładać za dużo korektora na twarz i w końcu makijaż wyglądał dobrze .