2010-09-13, 07:25
|
#11
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
|
Dot.: Coś na przeprosiny dla NIEGO
dzięki dziewczyny za wypowiedzi
i od razu sprostowanie
nie chodzi o to, że tak normalnie na codzień jestem wstrętną jędzą która nie okazje facetowi uczuć ani tego ze mi na nim zależy. wiadomo, że to wszystko co napisałam, te czułe gesty, czyny itd są w naszym związku na codzień. ale kiedy się kogoś zrani ma się ochotę jakoś mu to wynagrodzić i w takich sytuacjach jeszcze bardziej pokazywać że nam na nim zależy. i o to mi chodziło. chciałam przez jakiś czas po prostu okazywać mu to bardziej niż zwykle.
tylko może faktycznie więcej spontaniczności powinno w tym być...
a może niepotrzebnie tak się spinam tym swoim poczuciem winy? przecież skoro mi wybaczył, wrócił, to może powinnam już sobie troche odpuścić dalsze obwinianie siebie
|
|
|