[honey pie]

Podpinam się pod wątek
Też mam ten problem - rzęsy moje są dość długie, nie najcieńsze, ale proste jak druty i wręcz opadają
Mam wrażenie że tusze pomagają tylko na chwilkę. Zaraz znów opadają i prostują się.

Ostatnio zaczęłam stosować może trochę dziwną technikę nakładania tuszu - mam ich wiele w kosmetyczce, więc więc żeby je wykańczać w miarę równomiernie i nie dyskryminować żadnego,
nakładam 1. warstwę z jednego tuszu (np. PUPA), a 2. z innego - ostatnio wróciłam do rimmela http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21515 i muszę przyznać że jak na początku miałam mieszane uczucia, tak teraz się do niego przekonuję