Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2009-10-18, 07:10   #2879
rezuch
Przyczajenie
 
Avatar rezuch
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 16
Dot.: Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez yes Pokaż wiadomość
mam dokladnie ten sam problem co Ty, ten sam kolor włosów (no, trochę ciemniejszy ;p) co Ty i takie same jasne włosy. I tak samo jak Ty od Czerwca nie rozjaśniam włosów. Na początku listopada mam połowinki i stwierdziłam, że wtedy pofarbuje te jasne (bez naruszania odrostów oczywiście!) na ciemny blond, baardzo zbliżony do odrostu... ale


czytałam strasznie dużo o farbowaniu rozjaśnianych włosów i wiem, że farbki się szybko spierają, na początku wychodzą dużo za ciemne i mogą zostawić zieloną poświatę byłam też u fryzjera i tez mi powiedziano, ze kolor farbowanych będzie się odróżniał od odrostu i że po 2 tyg. będzie się spłukiwał pozostawiając zielone refleksy


jestem w wielkiej kropce... nie chcę na połowinki przyjść z nieestetycznym odrostem, ale też nie chcę 2 tyg. po połowinkach mieć niewiadomoczego na włosach

Też się boję że będą zielone albo szare.
No cóż, no risk no fun

We wtorek idę do fryzjera, zobaczymy co to będzie
Jak będą się spłukiwać to najwyżej powtórzę koloryzacje :P Jakoś nie szkoda mi tych blond bo i tak i tak kiedyś je zetnę :P

Myślmy o tym jak już będziemy miały piękne, naturalne włoski

Ooodeta, nie dziwie Ci się. Na pewno też bym się nie zdecydowała na farbowanie przy tak długich włosach. Sama mam krótkie i zniszczone więc mi nie szkoda, ale Twoje są wręcz prześliczne
Życzę Ci wielkiej wytrwałości w zapuszczaniu
W sumie, na Twoim miejscu zapuszczałabym przynajmniej do ramion, ścieła resztę i kupiła sobie klipy :P bo wiem co to za szok gdy jednego dnia ma się długie a drugiego krótkie

Edytowane przez rezuch
Czas edycji: 2009-10-18 o 07:19 Powód: dopisek
rezuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując