[jabetka68]

Witam wszystkie Wizażanki,wielkie dzieki że jesteście zaglądam tutaj dość czesto, najczęsciej w poszukiwaniu różnych opini lub domowych wynalazków. jakiś tydzień temu podkusiło mnie aby zafarbować sobie włosy. Miał byc ciemny blond popielaty a wyszedł ciemny brąz. Tutaj znalazłam ratunek i po przeczytaniu całego wątku postanowiłam zdekoloryzować włosy. Piszecie tutaj głownie o Elgonie ale ja nie miałam czasu czekac kilku dni wiec poszperałam troche w necie i znalazłam dekoloryzator Matrix.Kosztował dosłownie kilka groszy!!! Zakupiłam dwie saszetki, do tego wode 6% oraz szampon owocowy stosowany w salonach do oczyszczania włosów przed i po zabiegach fryzjerskich. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania!!!! po trzydziestu minutach pozbyłam sie ciemnego koloru na rzecz jasnego troche zółtopomarańczowego kolorku na głowie. Wymyłam trzy razy włosy, bardzoooo długo wypłukując szampon, wysuszyłam i nałożyłam farbe w kolorze jasny popielaty blond. Postanowiłam więc zalogować sie tutaj i napisac o moim doświadczeniu. Może którejś z Was sie przyda tak jak mnie.
Własnie zakończyłam cały zabieg i siedze sobie z jasnym popielatym blondzikiem Włosy prawie nie naruszone, po masce nawilżającej własciwie nie widze różnicy we włosach z przed dekoloryzacji. Dzieki wszystkim które tutaj napisały o tym wczesniej, bo czerpiąc wiedzę od Was zaryzykowałam i nie żałuję.