[RosesAreRed]

Napisane przez czuszka82

Malinowaslodycz rozgryzłaś mnie. Jestem właścicielem Edipresse. Zresztą chyba widzisz moją stopkę?

Tak sobie jeszcze myślę, czy nie stworzyć wątku z propozycjami zakupów? i dopiero po zatwierdzeniu taki wątek powstaje? chodzi o to żeby nie powstawały wątki którymi nie ma zainteresowania albo żeby nam się nie mnozyły jak grzyby po deszczu? co Wy na to

To tez super sprawa. 1 luzny watek gdzie jak grzyby po deszczu, beda sie mnozyly pomysly na kolejne zakupy, co i gdzie kupic i dopiero wtedy zakladamy watek konkret.

Malinowaslodycz, ja nie rozumiem twojego oburzenia. Mozesz zamawiac, ale boisz sie przelewac kasy zakorzenionej wizazance. To co ma zrobic organizatorka? Zamowic dla ciebie i wyslac za wlasna kase i liczyc, ze oddasz jej pieniadze? Nikt tego nie zrobi Boisz sie to nie zamawiaj.
Widze, ze lubisz porownania do nowego miejsca pracy. Wchodzisz do nowego zespolu, integracje zaczynasz od narzucania swoich wlasnych widzimisie, czy jednak najpierw sprobujesz wyczuc nurt ktorym plynie grupa?
Tu nikt nie jest dyskryminowany. Obowiazuje psychologia tlumu i zasada ograniczonego zaufania