Dziekuję, cieszę się ze katanka się podoba
Wrzucę sukienki, które udało mi się złowić w lumpie. Mam ich bardzo mało w porównaniu do innych części garderoby, ale to dlatego że ciężko mi cokolwiek na siebie znaleźć, nawet w sklepach
Jestem dość wysoka i wszystkie młodzieżowe sukienki, których pełno w lumpach są na mnie za krótkie... A te dłuższe często wyglądają meeega poważnie... Dlatego nie bardzo przepadam za noszeniem sukienek, ale czasem po prostu trzeba się w nią ubrać
1. Phase Eight, w rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciach, jest bardziej dopasowana - 14,50 zł (w sklepie regularna cena to ok.500 zł)
2. Hobbs - 20 zł (jest pięknie uszyta
na święta w sam raz, cena w sklepie ponad 700 zł
)
3. Krótka sukienka Warehouse z dzwonowatymi rękawami - jedyna krótka kiecka, ale z kryjącymi rajstopami nawet na teraz się nadaje
- 15,50zł NOWA z metką, już odcięta
4. Maxi No Name nowa z metką, wygląda jakby była szyta na zamówienie lub przez jakiegoś projektanta
Neutralne kolory powinny się sprawdzić na wielu okazjach - 21 zł
+ BONUS
5. Buty ewone Atmosphere - 14,50zł i Dorothy Perkins - 12zł, jakaś odmiana w szafie pełnej czarnych i cielistych czółenek
6. Czapka Converse - 5,50zł, czapka narciarska No Name - 5zł, kołnierz futrzak niebieski - noszę na klapach granatowego płaszcza - 5zł, apaszka za 7zł i ponczo BikBok które też noszę jako szal- 10zł