2009-07-14, 17:56
|
#2420
|
A cobra on my left...
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Kosmetyki mineralne Everyday Minerals - część III
Do mnie też dzisiaj dotarły próbki!
I nasuwa mi się w związku z tym kilka refleksji...
1. Do tej pory używałam pod oczy Sunlight Corrector, a na górną powiekę i łuk brwiowy Aussie Perk me up- zadowolna z efektu postanowiłam jeszcze zamówić Pearl Beige w celu mocniejszego "wieczorowego" rozświetlenia (bo drobinek nie lubię) i muszę powiedzieć, że mimo iż Pearl Beige i Aussie różnią się odcieniami, to po rozprowadzeniu jednego na jednej, a drugiego na drugiej powiece stwierdziłam, że Aussie (mieszanka przecież matowego Sunlighta i rozświetlacza Pearl Beige!) jest jednak bardziej rozświetlająca What the hell?! Ktoś jeszcze ma takie odczucia?
2. Dostałam też róż Apple- kolor jest super, lecz wypada dość intensywnie; do tej pory używałam Snuggle, którego kolorek w pudełeczku jest powalający, ale na twarzy bardzo mi się ociepla i wygląda wprawdzie ślicznie, ale wręcz zbyt naturalnie... (czego te kobiety chcą?!) Odpowiada mi to teraz w sezonie letnim, bo ładnie współgra z opalenizną, ale myślę, że na jesień- zimę, kiedy będę chciała uzyskać efekt raczej jasnej, rozświetlonej cery z mocniej i chłodniej zaznaczonym kolorem policzków, to zmieszam sobie Apple na pół ze Snuggle i liczę na cuda! Efekt oczywiście opiszę/ względnie zaprezentuję
3. Tym razem pytanie- zastanawiam się, jak właściwie nakładać prawidłowo korektor pod oczy?? Mam Eye Kabuki. Czy tak jak podkład- tzn. okrężnym ruchem wcierającym, czy raczej, jak róż, tzn. pociągłe ruchy pędzla, a może tak go "wciskać i wklepywać" w skórę?
Pewnie napiszecie, że jak mi odpowiada, ale chciałabym wiedzieć, "jak to się robi" prawidłowo Będę wdzięczna za odzew
|
|
|