[Mona Lisa]

Napisane przez paula78

co do zdjecia MOny to szczerze nie podoba mi sie tak poprzyklejane rzesy ,moze w rzeczywistosci wygladaja lepiej ale osobiscie unikam takiego przyklejania.
wygladaja malo naturalnie i groteskowo a chodzi o to aby wyciagaly oko szczegolnie kąciki zew. a tak przyklejone wygladaja jak by pol bylo wyskubanych(naturalne krótkie) a poł długich(sztuczne).

O matko, wchodzę tu sobie po Świętach, a tu taki cios!
Przez chwilę zastanawiałam się nawet nad usunięciem fotek, ale może niech sobie zostaną, choćby ku przestrodze dla zwolenniczek naturalnego looku...

Tytułem wyjaśnienia: uważam, że sztuczne rzęsy (jak sama nazwa wskazuje) są sztuczne i dlatego nie stosuję ich jako protezy urody, ale jako bajer, żart, kabaretowy dodatek na specjalne okazje. Może to kwestia temperamentu, ale śmiem twierdzić, że one muszą być widoczne, bo po to są Podobnie jak pióra, boa, cekiny, brokat, itp. Przyznaję, nie mam zielonego pojęcia, jak uzyskać "naturalny wygląd" poprzez przyklejanie sztucznych kępek... Co więcej, nie widzę w tym najmniejszego sensu...(?)

Serdecznie pozdrawiam