[gorzka idiotka]

Jest na rynku naprawdę wiele ciekawych marek pończoszniczych. Nosiłam różne, ale prawda jest taka, że przywiązanie do marki nie zawsze oznacza, że każdy kupiony model rajstop tej konkretnej marki będzie ok. Zdarza się nawet, że ten sam model z innej partii produkcyjnej potrafi różnić się odcieniem, wielkością i trwałością. Zdarza to się ie tylko polskim producentom. Więc kupując kolor zawsze kupowany nie zawsze dostaniemy to, co miałyśmy wcześniej. Bo rajstopy się w produkcji inaczej "wybarwiły". Zdarzyło się, że zawiodły mnie rajstopy drogie, a mile rozczarowały tanie. Ostatnio na weselu musiałam zdjąć buty i przebyć 300 metrów boso w samych cienkich pończochach po chropowatym betonie. O dziwo, w tych samych pończochach przetańczyłam jeszcze całe wesele i ani jednego oczka i zaciągnięcia. Fakt, te akurat nie należały do najtańszych, ale wydatek w tym przypadku się opłacił.

Także myślę, że warto "flirtować" z różnymi markami, kupować rajstopy i pończochy, które nam się po prostu podobają i pięknie "ubiorą" nasze nogi.
Wzorzyste rajstopy rządzą