[olkie]

Napisane przez coldold

Dokładnie, a nawet jak coś wyskoczy to można podsuszyć.
Jakim stężeniem to robisz?

no ja robie na oko ok 30 % tak mysle. tylko taka jest faza ze po takim punktowym to mimo wszytko z tydzien moze dluzej utrzymywac sie ciemnieszy odcien skory. ja tak mam kilka plam na twarzy tam gdzie mialam zaskorniki. naokolo skora znow po wczorajszym zblednieciu zrobila sie czerwona jakbym ja masakrowala wyciskaniem z tym ze pokrywa ja taka sucha blonka. jedynie co to zaskorniki zasuszyly sie i zostaly po nich strupki mam nadzieje ze zaczerwienienie zniknie szybko i sie wszystko zluszczy bo mnie nie bawia te plamki

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez Patryka

Hej dziewczyny.
Mam taki problem - bliznę po kolczyku w nosie (taką trochę "wystającą" - źle mi się zagoiło). Wymyśliłam sobie, że złuszczę ją salicylem w jakimś dużym stężeniu, w tym celu zakupiłam maść na odciski (), w której jest 500 mg na gram. Czy mogę takie stężenie stosować w ogóle na bę bliznę, jak myślicie? Czy może nie ma to sensu..? Kurcze, chciałabym jakoś to "wypalić", ale nie wiem jak

kobieto zamiast sobie polepszyc to sobie zrobisz piekna blizne