2007-10-30, 19:14
|
#7
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale...
Cytat:
Napisane przez truskaffka
hm... kurcze...ja mam skore sucha, wiec na mnie moze to az tak bardzo nie wplynie.
przede wszystkim nie oczyszczaj skory fanatycznie- bo bedzie jeszcze gorzej...oczyszczanie powoduje ze NMF (czynnik nawilzenia skory) spada, przez co pobudza probudowanie łoju..i tak w kolko...
musisz chyba poczekac az zajecia z masazu weszcie sie skoncza..a wtedy cera sama dojdzie do normy..innego sposobu nie widze niestety
|
wlasnie nie oczyszczam nie jest ani troche przesuszona, luski powstaja bo tak dziala masaz-pobudza nowe komorki, stare rogowacieja.
myje zelem oliwkowym ziaji, wg mnie jest dosc delikatny, przedtem mylam calma ziaji. mam bardzo wrazliwa cere i kupowanie kosmetykow to dla mnie wyzwanie
po masazu zmywamy oliwke znowu zelem, na to tonik i krem. ja kremu kaze partnerce juz nie aplikowac. po jakiejs godzinie mam smalec na czole
z tego co sie orientuje, masaz bedzie do konca semestru, nie wiem ile przez pare tygodni chyba bedziemy jeszcze maltretowac twarz
mam nadzieje, ze jak najszybciej przejdziemy do innych czesci ciala, mysle, ze bardziej beda tego potrzebowac
|
|
|