2012-06-20, 22:58
|
#3176
|
gamma Orionis
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 239
|
Dot.: NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE cz. VIII
Cytat:
Napisane przez rzyrafka
Przybyło mi od kwietnia
|
Też mam ten cień L'Oreala - bosko się błyszczy i jest zaskakująco jak na kremowo-pudrową konsystencję, trwały.
Polecam jeszcze matowy cielisty, chyba z kokosem w nazwie - niesamowicie rozjaśnia skórę i w ogóle się nie wałkuje ani nie szarzeje.
Jak Ci się nosi pomadka Avon? Nie mogę się przekonać do swojej, niby pomysł i kolor ładne, ale na ustach szału nie ma.
I jeszcze bym Cię pomęczyła o podkład Bourjois, bo skończył mi się Healthy Mix i nie wiem, czy go czasem z 123 nie zdradzić...
---
Ja swoich zbiorów w całości nie dam rady pokazać... Kilka dorodnych pudeł, w tym jedno tylko na róże do policzków [taka mała obsesja od czasu jakiegoś ;] i jedno wielkości kartonu na kozaki, z lakierami. "Kolekcyjka". Ale pochwalę się dzisiejszymi zdobyczami. Obchód po sklepach był wybitnie i zaskakująco owocny.
Cień Maybelline nie do zdarcia, na dodatek kolor przepiękny.
Róż i paletka to najnowsza limitowanka Catrice. Są takie śliczne, że jeszcze ich nie użyłam , za to rozważam dokupienie drugiej paletki [zielenie].
Bronzer [Joko] to pierwszy bronzer w moim życiu. Skusił mnie kolor i cudna wytłoczka.
Lakier - ponownie Catrice, niestety spodziewałam się mocniejszej pigmentacji i ciemniejszej zieleni. Na paznokciach wpada w czerwone złoto/miedź.
Wpadłam dzisiaj również na nową, owocową kolekcję Essence - ale nic mnie nie porwało. Róż w musie pachniał owszem obłędnie, ale po roztarciu kompletnie znikał. Lakiery i cienie w kremie też takie se. Portfel chociaż raz odetchnął z ulgą.
__________________
Then, methought, the air grew denser, perfumed from an unseen censer
Swung by Seraphim whose foot-falls tinkled on the tufted floor...
avatar: Edward Okuń "Noc"
Edytowane przez Bellatrix
Czas edycji: 2012-06-20 o 23:05
Powód: dopisek
|
|
|