Wybierz serum z witaminą C
możesz do niego dodać witaminę A albo retinol z Mazideł - to jest niezbędny składnik do odbudowy kolagenu.
Kiedyś do jednej z zakupionych rolek dostałam płytkę z odpowiedziami na różne pytania dot. rolowania, składników itd. Tam właśnie było napisane, że podstawowymi składnikami są witaminy A i C bo bez nich nie stworzy się dobry kolagen.
W ogóle płytka była bardzo fajna, pamiętam, że bardzo mi pomogła przy pierwszych zabiegach - okropnie się bałam
Było tam też bardzo dużo wiadomości na temat składników do rolowania, co z czym połączyć, naprawdę świetna rzecz. Muszę tego poszukać
monroe_30 dużo wiedzy na temat rolowania i składników, doświadczeń różnych osób które używają rolki od bardzo długiego czasu znajdziesz na forum Laboratorium Urody. Tam wszyscy robią swoje własne mazidła i nikomu nic się nie stało. Ja przeczytałam cały wątek i nawet zrobiłam notatki bo jest tam tyle ciekawych informacji , które niestety łatwo zapomnieć
Ciekawe dlaczego? Może za młoda jesteś
Przed rolowaniem nakładam serum na bazie wody do iniekcji, czasem używam kwasu hialuronowego w żelu. Zawsze w serum są peptydy, glukonian magnezu i glukozamina, inne składniki dodaję w zależności od stanu skóry i zapału do mieszania
Mieszam np. takie składniki:
ok. 1 ml wody do iniekcji
odrobina kwasu hialuronowego
odrobina glukonianu magnezu
odrobina glukozaminy
2 krople triepetydu
2 krople dipeptydu
2 krople fermentowanego resweratrolu
Sypkie skladniki odmierzam taką minimalną łyżeczką, bez problemu rozpuszczają się w wodzie do iniekcji, potem dodaję składniki w kroplach.
Po rolowaniu oleje z witaminami :
jakikolwiek olej, który akurat mam w lodówce - najczęściej skwalan z konopią, czasem jojoba, trochę masła cupuacu
1 kropla witaminy A lub 2-3 krople retinolu
2 krople olejowej witaminy C
1 kropla witaminy E
To tylko takie przykładowe mazidła, ale mam ich sporo w swoim zeszyciku
Serum łagodzące naczynka po rolowaniu
kwas hialuronowy w żelu
2 krople pantenolu
odrobina ekstraktu z lukrecji
2- 3 krople kompleksu na naczynka
Wszystko delikatnie mieszam i nakładam na zrolowaną skórę a na to maseczkę w tabletce.
Kiedyś myślałam, że przez warstwę oleju z witaminami nic się przebije się, ale o dziwo serum działa
Szczęściara
Zastanawiam się tylko czy nie należałoby lepiej przygotowywać skóry do rolowania
Robię tylko peeling enzymatyczny, ale może należałoby przetrzeć jeszcze skórę mieszanką spirytusu z lekkim kwasem? Czymś w rodzaju prepilingu, tak jak to robią kosmetyczki? Próbował ktoś?