[mayuyu]

Napisane przez cuxia

Witajcie!!
Daje znac jak tam moja skora - najgorsze luszczenie mam za sobą-jest genialnie! ! Skora piękna rozjasniona, pory zwezone ale jeszcze delikatnie sie luszcze, jakies tam pojedyncze skorki sa ale myślę ze w pobirdzialek juz bez problemu naloze makijaż

A propos makijażu - czy jeżeli jednak są na twarzy jakieś skórki to nakładacie dziewczyny makijaż?
Ja od miesiąca stosuję na noc tonik z kwasem migdałowym; nie wiem czy zauważyłam jakąś zmianę, po za tym, że ostatnio właśnie pojawiły mi się skórki i zastanawiam się, czy istnieje makijaż, który potrafi to zakryć.

Jednocześnie wcale nie mam poczucia, żeby skóra w jakkolwiek sposób się poprawiła - za krótko stosuję, czy może tak być, że kwas migdałowy po prostu nie jest dla mnie? wcześniej próbowałam mlekowy i efektów również zero. Może ja coś źle robię?... :/