[sylvia1984]

nie nie moja droga Qubisiu nie jest strikte ten sam skład-mialam opis tych dwoch specyfikow ale w domku a teraz ciezko pracujem i nie mam go przy sobiew moim przypadku to roznica dosc spora derm-gestszy,lepiiej sie na buziuchni rozsmarowywal,lekki brązowawy kolorek,mocno obłaząca skóra,bardzo silny rumień,bardzo widoczne zmniejaszanie sie kropkow na twarzy(przypominam ze ja to biala twarz i miliardy bardzo brazowych kropekprzed kuracja)a cosm ma lzejsza konsystencje,jest zółty i po nim wygladam jak jajo a rano zolte plamy zmywam tonikiem-nie wspomne o podusi mojej kochanej jak wygladapiecze tylko przez pierwsze 10 minutek,skora schodzi ale mniej a buraka ani sladu,uzywalam teraz cosmelana bo balam sie o to weselicho dlatego na jesien powroce i tak do dermamelanu.wiem ze ma wieksze stezenie tych kwasow w swoim skladzie niz cosmamelan.tyle ze dla kazdego cos innego moj problem byl na tyle powazny ze majac 21latek zbierajac grosik do grosika poszlam na konsultacje poniewaz juz bylam nastawiona na laser,a tu zonk!!pani ktora ogladala mnie z tylu i z przodu z gory i na dol powiedziala ze musze zaakceptowac swoje piegi bo laser mi nie pomoze!!normalnie zawalilo mi sie wszystko bo juz myslalm ze nie ma mozliwosci na usuniecie ich a to takie wielkie marzenie moje byloaz do momentu gdy Was tu nie zaczelam podczytywac ,uswiadamiajac ze jest malenka iskierka nadzieji na to ze popatrze jeszcze na siebie w lusterko i tak dzieki wam sprobowalam mimo ze pisalyscie o cosm ja zakupilam derm gdyz przeczytalam wlasnie o jego silniejszym roztworze.I dzieki wam patrze patrze patrze w lusterka