Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kompletnie nie mam powodzenia u facetów :((
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-10-02, 11:53   #10
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Kompletnie nie mam powodzenia u facetów :((

moim zdaniem za bardzo skupiasz się na wyglądzie. faceci - owszem - lubią ładne i zadbane kobiety, ale uroda to rzecz względna. jak widzę nie raz dziewczyny, za którymi odwracają się moi znajomi, to myślę sobie "olaboga! chłopaki! gdzie wasz gust"

iiii tu wchodzi magia osobowości i czar, który roztaczamy wokół siebie. często, gęsto z pozoru nijaka dziewczyna (krzywy nos, odstające uszy, pyzate poliki, szerokie ramiona, czy inne rzeczy, które są często naszymi kompleksami) tak kołysze biodrami, tak przerzuca włosy, ma taki głos, tak pachnie, tak pięknie trzepocze rzęsiskami, że wszyscy wymiękają a dlaczego? bo ta kobieta akceptuje samą siebie - to klucz do sukcesu. zadowolona z siebie dziewczyna, choćby miała jakieś defekty, to w oczach mężczyzn będzie się przedstawiać znacznie korzystniej, niż długonoga "piękność", która nie lubi siebie.

jest jeszcze jedna rzecz - mowa naszego ciała. może stwarzasz jakąś barierę? może to coś w Twoim usposobieniu? może jesteś pesymistką? malkontentką? ludzie tego nie lubią...

i jeszcze jedna rzecz - czasami nawet nie wiemy co przyciąga do nas inne osoby. tzw. "to COŚ" bliżej niezdefiniowane i niestety niewyuczalne...

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez lady_destroy Pokaż wiadomość
kiedyś jeden kolega przyznał się, że nie miałby odwagi zaczepić mnie na ulicy. ja kompletnie nie mogę tego zrozumieć, bo uważam, że nie jestem jakąś specjalną pięknością, ani Miss Universum, żeby facet bał się do mnie "zarywać".
wydaje mi się, że kolega wcale nie miał na myśli tego, że jesteś zbyt piękna, żeby Cię poderwać... może ten błąd w Twoim myśleniu jest kluczem do zagadki? nie przeczę Twojej urodzie, nie zrozum mnie źle. ale może jesteś zbyt chłodna? wyniosła? może za bardzo się boisz, albo odwrotnie - zbyt często myślisz o swojej samotności i emanuje od Ciebie potrzeba związku?
Cytat:
zapisałam się teraz do innego psychoterapeuty prywatnie, mam nadzieję, że może on mi pomoże...
na pewno nie zaszkodzi

a z tym mysleniem o klasach, mezaliansach... niestety wiem o czym piszesz, choć osobiście strasznie to potępiam.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując