Pozwólcie drogie panie, że podepnę się pod wątek,bo nie chce nowego zakładać. Moim wielkim problemem są zielono-niebieskie (bardzo widoczne) żyły pod oczami
przy nosie mają również odcień lekko fioletowy
jest to "wada" genetyczna... w zasadzie cała moja rodzina ma coś takiego (wynika to chyba z budowy oka)
nie ważne... ale moje pytanie, prośba - doradźcie coś skutecznego czym mogłabym to zatuszować. Testowałam już różne korektory, najlepiej wypadł L'oreal i Boujrois, którego obecnie używam. Pomagają w małym stopniu, ale te żyły nadal są widoczne
właśnie w tej chwili rozważam kupno kamuflażu z Art deco, bo są w przystępnych cenach
ale nie za bardzo wiem jaki odcień, żółty i pomarańczowawy chyba mi nie pomaga... rozważam taki bardzo jasny beż
aaa i zapomniałam dodać, że w zasadzie ten obszar jest troszkę jaśniejszy od mojej twarzy
masakra normalnie...
może uda mi się to uchwycić na zdjęciu to będziecie miały lepszy obraz mojego problemu
Z góry dziękuję za wszystkie sugestie
w rzeczywistości ta żyła jest bardziej widoczna
na zdjęciach nie potrafie tego uchwycić, może przy świetle dziennym pójdzie mi lepiej