[jazmine]

Napisane przez kal1nka

dziekuje za odpowiedz

a czy wg Ciebie jesli ten zestaw clinique na niego nie dziala to znaczy ze ma bardzo tlusta skore? On mysli teraz o zamowieniu tego toniku clinique tylko 4 - mocniejszego

chodzi mi glownie o to, czy tymi preparatami tak sobie nie wysusza skory ze ona produkuje wiecej sebum i i tak sie swieci.. i jak temu zaradzic jesli tak jest.

jak nazywa sie kosmetyk okreslony przez Ciebie "cos dla bardzo problemowej , przetłuszczającej sie cery" - to ten clarins?

edit: i jaki zel diora ?

najlepiej zeby te preparaty nie byly mega-drogie, my jeszcze studeci :P

edytowalam swój poprzedni post i wkleilam tam zel diora, ale jesli jest on za drogi to polecam takze normaderm vichy - on kosztuje mniej, a efekt tez jest ok

co do preparatów clinique to ostatnio dostałam od pani w perfumerii próbki i uzyłam całego zestawu do cery normalnej i mieszanej - czyli dwójki- masakra - tonik jest tak mocno alkoholowy, ze prawie sie popłakałam z bólu przy uzyciu...cera mi sie totalnie przetłuscila przez 4 dni używania- uwazam ze jest to zbyt mocna kuracja- tzn faktycznie moze oczyszcza i dezynfekuje ale rowniez zdziera sebum....

może weż na poczatek z perfumerii jakieś próbki tego clarinsa....na tru nie wychodzi az tak drogo a jest w sumie dosc wydajny....

moj kolega chwalił tez produkty pharmaceris - czyli linie apteczna eris- poleciła mu kosmetyczka- żel do mycia buzi kosztuje kilkanascie zlotych...