Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sposoby Japonek na piękną cerę.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-14, 11:56   #3719
nobrit
Zadomowienie
 
Avatar nobrit
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 724
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.

Cytat:
Napisane przez Isobe Pokaż wiadomość
Mydełka i inne kosmetyki z węglem (m.in szampony, żele myjace Ponds) juz pokazywałam, może uda Ci sie odnaleźć ten wpis? Były tam zdjęcia...
Co do toniku Hada-Labo - uprzedzam, że jest treściwy, jak te moje "śliskie wody" - czuć go jakis czas na skórze. Jest jak emulsja bardziej niż jak woda i taki ma być. Dla mnie to jak opatrunek na przesuszoną cerę.
A olejek DHC mi kompletnie nie podchodzi! Za tłusty, ciężko sie zmywa, zalepia oczy - takie są moje wrażenia. Kolejny przykład , że nie należy ślepo ufać rekomendacjom/przestrogom, bo każa z nas reaguje inaczej!
Tak sie przyzwyczaiłam do kilkuetapowego oczyszczania z użyciem olejku, że nie wyobrażam sobie, iż kiedyś mogłąm tak nie robić!
Tym bardziej, gdy zauważyłam, że zwykłe żele do demakijażu sobie nie radzą z miomi kosmetykami ...
Prosty test, odkryty przypadkiem - "na wyjeździe" nakładałam fluid palcami, poszłam umyć łapy, użyłam żelu koleżanki - tego, co to niby ma usuwać zanieczyszczenia z twarzy - myje, myję i nic! Z wierzchu cacy, a w liniach papilarnych jak fluid siedział, tak siedzi!
Potem sprawdziłam na innych kosmetykach - to samo! Boszsz, łapy to od biedy mogę doszorować szczoteczka, ale nie twarz...
Zrozumiałam, że muszę mieć delikatny "rozpuszczalnik" i tak odkryłam olejki myjące.

A co do "extra na nos" - dałyście mi pretekst, by spróbować czegoś nowego, wiec w poniedziałek wizyta w drogerii
Ech, baby...
dziękuję Isobe poszukam wstecz, faktycznie pamiętam, że pisałaś już o tym Co do tych śliskich wód, to teraz stosuję (próbki) Su:m secret programming essence, jest cudowna, ale cena pełnego opakowania koszmarna, nie ma jakiś tańszych odpowiedników? Oczywiście poza SK II bo te też drogie

Ja też sobie już nie wyobrażam demakijażu bez olejku, odkąd go stosuję to to najprzyjemniejsza część dnia, a dawniej to był dla mnie koszmar zmywanie oczu, nawet wróciłam do tuszu, który zmywał się beznadziejnie, kilka płatków na niego zużywałam, a teraz delikatnie przetrę oczy i po nim Masz rację trzeba testować, ja DHC na razie nie zamienię, ale jak mi się znudzi, to następny będzie Biore, zwłaszcza, że lubię firmę, pasowały mi też ich chusteczki do demakijażu.

Super czekamy na wieści z drogerii
Cytat:
Napisane przez Lacturia Pokaż wiadomość
Ja z góry nie polecam Ginvery. Niby jak go używam to jest ta skora itd wyglada jakby dzialal, ale na skorze to nic nie widac.
mnie też nie przypadł do gustu.
Cytat:
Napisane przez Farmetka Pokaż wiadomość
a ja czytałam, ze ich ładna bużka to miedzy innymi przez stosowanie pudru z pereł, słyszałyscie o tym?
ja nie słyszałam, szczerze mówiąc.
nobrit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując