Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. XIII + przeogromna dawka plotek!!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-22, 12:38   #3917
a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3 620
Dot.: Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. XIII + przeogromna dawka plotek!!

Bry
Wow... w dobę raptem 4 strony spamu, co tak mało?

Cytat:
Napisane przez vivinn Pokaż wiadomość
(Jam Świdnik i też nie potrzebuję skierowania do dermatologa
O, Świdnik? Ten Świdnik pod L.?

Cytat:
Napisane przez smoothly Pokaż wiadomość
haha, na początek pewnie plac i troszkę po mieście, więc spokojnie
daj znać jak Ci się po Lublinie jeździ, ja raz samochodem brykałam po mieście i oj, zawsze przed zamieniam się jakoś przyzwyczajona jestem do jazdy po mniejszych miejscowościach, czy na drogach takich międzymiastowych, ale miasto to katorga dla mnie, muszę to zmienić
I. powiedział "widzę, że będą skłonności do przekraczania prędkości..." Ale to tak jakoś samo wyszło, bo juz nie pamiętam czy ruszaliśmy ze świateł, czy co to dokładnie było... ale jadą sobie inni wokół, rozpędzamy się (wiadomo jak, nikt się nie wlecze 50 tylko spokojnie 60 czy nawet 70) i ja też tak odruchowo ten gaz wciskam Ups... Potem już grzecznie jeździłam ale korciło mnie... depnąć ten pedał... Ale było fajnie, od razu się na jutro umówiłam na następne jazdy

Jakoś tak miasto mnie nie przeraża. Wiadomo, że na początku te samochody na skrzyżowaniach, tu patrzeć, tamtego przepuścić... Aaale... co ma byc to będzie

Wiem, że sama jeszcze nie mam prawka to może nie powinnam się wypowiadać.... Ale patrząc choćby na moją teściową: ona jeździ bardzo dużo, od bardzo dawna - a miast nie cierpi i szlag ją trafia na samą myśl o jeździe po mieście. Jeszcze Lublin to pół biedy - ale to też tylko utarte ścieżki do pracy itp. A już nie daj co Wa-wa A kierowcą jest szczerze mówiąc dobrym, nie jak ta przysłowiowa baba za kółkiem - i technicznie i jeśli chodzi o znajomość przepisów.

Jeśli u Ciebie to tylko kwestia żeby się przemóc czy oswoić, to spoko, ale nie każdy "to czuje", nie ma się czasem co zmuszać

Uff, uzewnętrzniłam się to teraz poczytam ten Wasz spamik
a40adf61f4fa839fc99377457d0e94ddcb8a5d57 jest offline Zgłoś do moderatora