2011-06-03, 15:20
|
#69
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 13
|
Dot.: Rozjaśniacze syoss
Cytat:
Napisane przez KissLexi
Witam! Pytanie do tych dziewczyn które używały tego rozjaśniacza... A więc... od dwoch lat farbuje moje włosy na granatową czerń (moj naturalny kolorek to jasny miodowy brąz jak na zdjęciu ponizej) oststni raz czernia farbowalam na swieta wielkanocne.... wprawdzie już zblakly do ciemnego brazu z niebieskimi przeswitami ale i tak widac moje mega jasne odrosty(zdjecie ponizej) wiec juz mam dosc comiesiecznego farbowania odrostow i tego czarnego chce wrócic do brązu... jak myślicie czy ten rozjasniacz rozjasni mi wlosy do tego stopnia bym mogla je potem ufarbowac na taki braz jak na zdjeciach? I czy po takim zabiegu nie zostane łysa, bo moje wlosy nie naleza do najgrubszych
|
Ja rozjaśniałam też z czarnych farbowanych (kolor już wyblakł) i jeszcze po dekoloryzacji. I nie dało rady. Więc wątpię. A i dodam, że ja mam mega mocne i grube włosy (przed rozjaśnianiem były w ogóle nie zniszczone). pozdrawiam
|
|
|