2009-04-20, 09:38
|
#40
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: wielkie wulkany i to co po nich zostaje ..
Cytat:
Napisane przez Fuksjaaa
Kochane łącze się w cierpieniu
"Wymacałam" kolejnego wulkana Wygląda tak niewinnie, wprost niezauważalny ale już boli Profilaktycznie już 2 razy miejscowo antybiotyk nałożyłam i jestem pewna że nie pomoże
Takie ropne gule, Dziewczyny, to są na bank zmiany hormonalne, i gin mój tak mówi i derma!
Ja biorę sam progesteron od 5 dni chyba, zadnej poprawy:/Dupa blada
A przebarwienia próbuję leczyć skinorenem..
Jak tam Wy?
Masakra z taką twarzą
|
O tak, w grupie zawsze raźniej. Chociaż życzę wszystkim Wam kobietki, żeby te paskudstwa się odczepiły!!! wrrr
Ja normalnie na swoją brodę nie mogę patrzeć bez makijażu. Na noc posmarowałam te gule SUDOKREMEM i przykleiłam plaster ale jakoś nie widzę wielkiej poprawy dzisiaj rano. Teraz zamaskowałam korektorem mineralnym i jest spoko ale wieczorem będzie znowu deprecha jak zobaczę te wulkany bez makijażu.
Ja też coś czuję, że to zmiany hormonalne chociaż ostatnio sporo chipsów jadłam i wina piłam więc może to też to? ech
|
|
|