Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc III
o jaki słodziaczek ten Twój synek
Princeska oj sorki źle przeczytałam napisałaś ,że położyłabyś tą A10.
Wiesz ja bym zaryzykowała. Mówisz ,ze będziesz teraz dbała o włoski ,ale potem znów zaczniesz farbować i będą od nowa przesuszone. Ja na taki kolor może trochę jaśniejszy rudy nałożyłam castinga lodowy blond na to mi fryzjerka zrobiła blond pasemka. Też z brązu schodziłam do blond. Mogę poszukać forty jak mi wyszedł casting na rudych.
|