Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - "Podskórne gule" - guzki, czyli zaawansowane zmiany trądzikowe
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-26, 19:28   #208
florka_
Raczkowanie
 
Avatar florka_
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 99
Dot.: "Podskórne gule" - guzki, czyli zaawansowane zmiany trądzikowe

Cytat:
Napisane przez Nikita... Pokaż wiadomość
Hej,
olejkami mozesz sie zmywac ale nie trap buzi jakas szmatka muslinowa czy czymkolwiek, co jest zalecane w OCM, sam olejek tak. Mozesz tez sprobowac zelu do mycia Babydream - nie wysuszy, ma prosty sklad. Kremow szukaj jak najbardziej naturalnych np z Biochemi Urody.
do mycia (rano i wieczorem) ostatnio używam pianki z pharmaceris (serii T) - narazie ładnie się spisuje - napewno nie daje uczucia ściągnięcia po myciu. na noc w odstępie czasu po differinie i metronidazolu (na zmianę co 2 dni) cicaplast B5 z la roche posay (ale lepszy był zinalfat - chyba wrócę do niego) i rano po normaclinie iwostin sensita - krem intensywnie nawilżający spf 20.

Jeśli mam chwilę na domowy dłuższy poranek i nie muszę nakładać makijażu to pozwalam sobie na pochodzenie z olejkiem na twarzy - najchętniej olej tamanu, albo olej shea (zamawiam z http://www.ecospa.pl/index.php) Olej tamanu dobrze robi na te wszystkie gule!

Teraz jak tak wypisałam wszystko to nasunął mi się taki wniosek: możliwe, że jak skórze zabrakło alantoiny zawartej w zinalfacie to jest taka reakcja?! pieczenie jest uciążliwe, najbardizej odczuwalne przy nakładaniu czy to tego cicaplastu, czy kremu z iwostin (najbardziej przy nawilżaczach), malowanie się też jest udręką, do pieczenia skóry i kiepskiego przyjmowania kosmetyku mogę dorzucić łzawiące oczy. Trochę to utrudnia proces malowania.. Nic nowego nie używam na twarz ostatnio żeby to miała być reakcja alergiczna.
ciągła zagadka ta moja kapryśna buźka!

Edytowane przez florka_
Czas edycji: 2012-04-26 o 19:32
florka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując