Witam dziewczyny
Prześledziłam wszystkie wasze watki, i jestem w kropce. Jakies 4 lata temu skrocilam mocno wlosy i bardzo lubie moja fryzurke, jednak za rok czeka mnie weselicho
i w ramach milego "prezentu" dla TŻ chcialam zapuscic wloski (uwaza ze dlugia sa bardzo kobiece). Zdaje sobie sprawe ze przez rok nie zapuszcze wlosow do karku, ramion (obecnie mam takie do ucha, z tylu na chlopaka). Dawniej zakupilam CLIP IN, ale jakos nigdy sie zbyt dobrze nie trezymaly, poniewaz mam zbyt cienkie, zbyt rzadkie i lekkie wlosy. Takie pioreczka. Pomyslalam o trwalym przedluzaniu, ale ktore nie jest zbyt szkodliwe, dlatego, ze moje wlosy lubia wypadac i tu pojawia sie problem, bo z tego co czytam to przedluzanie troche oslabia. Co mozecie mi poradzic? tasmy odpadaja, micro ringi chyba tez...moze raccon