[lara152]

Napisane przez Majka Kurczaczek

A jak duża i ile kosztuje ta odżywka?? I jak mniej wiecej wygląda?? wiesz, jak ide do Rossmana (nie wiem jak to się pisze) to wole wiedziec co dokladnie kupić, żeby nie przeciskac się w tłumie.
Dużo tego wgniatasz we włosy?? w końcówki czy jak?? i czy ta odżywka czasem nie jest tłusta??

Podobno po ścięciu na krótko, gdy włosy są podatne, to gdy robią się długie to robią się loczki. Mój brat tak ma
Ja też bym tak chciała, ale nie chce tak drastycznie. Nie widzę sie w krótkich i nigdy nie miałam

Nakladam na dłon odzywke ktora odpowiada wielkoscia orzecha laskowego, rozcieram na dloniach i miedzy palcami potem ja rozprowadzam na wlosach a dopiero nastepnie wgniatam.
A nawet sie nie zastanawialam czy w koncowki czy nie ;d po prostu wgniatam... Artystyczny nielad xd A odzywka nie jest tłusta wloski po niej ladnie lsnia i nawet nie pusza sie jakos bardzo.

Ja wlosy musialam obciac... W 2 klasie podstawowki... Mialam (i dalej mam) geste i grube, kuzynka zaplatala mi okragla szczotke z boku glowy... I obeciela... Tak, ze grzywke mialam przez pol glowy xddd
Pozniej dluuugo mialam krotkie na chlopaka, irokezy i te sprawy i w koncu postanowilam ze chce wygladac jak dziewczyna xd

Pozdrawiam