[ewa102]

Dziewczyny jakiś czas temu pisałam z pytaniem jak powinnam użyć farby fryzjerskiej,odpowiedź dostałam od fryz5 [dziękuje ].To było kilka tygodni temu i w końcu wczoraj postanowiłam zafarbować włosy
Użyłam:
- 6% kallosa
oraz farb:
- 9.03 whisky firmy allwaves 5/6
- 9.0 jasny blond firmy allwaves 1/6

Następnie zafarbowałam odrosty - trzymalam 20-25 minut oraz na 5 minut malaskowanie reszty włosów tylko by odświeżyc kolor.

Od razy mówie,że wcześniej farbowały mi fryzjerki [łącząc 2 farby] jednak nie dostałam odpowiedzi co to było dokładnie,więc farby kupowałam sama na "oko".

Chciałam uzyskać kolor zbliżonego do tego co mam na zdjeciu nr.1
Wyszedł mi kolor rudy... szczegolnie na czubku,tam gdzie malaskowałam przebija się jeszcze mój stary kolor [na szczęscie!] zdjecia nr.2 i 3
zdjecie nr.4 - kolor whisky 9.03
zdjecie nr.5 - kolor bardzo jasny blond 9.0

Farbowałam wczoraj,pod koniec tygodnia lęcę za granice i nie mam czasu na używanie szamponu przeciwłupieżowego by się wypłukał.
I teraz zastanawiam się czy :
- spróbowac kąpieli rozjaśniającej [ znowu nie chce miec za jasnych - chce wrócić do tego co na 1 zdjęciu!]
- czy nałożyć jakąś farbe,a jeśli tak to jaką radzicie?

I co najważniejsze - co źle zrobiłam,że wyszedł mi rudy ? Przyjmę każdą krytykę