[blond bunny]

Napisane przez Eveline1000

Hej dziewczyny

Wiem że macie mnie już dość ale przekonałam się co do tej palette c10 i jednak jej użyję.

Bunny czytałam o niej na wątku najlepsze farby blond.Doradzałaś tam dziewczynom i były zadowolone z farbki palette.Mam jednak jeszcze pytanie do Ciebie.Pisałaś ma że mam trzymać 50 min na odrostach i 10 na długości.I tu mam pytanie czy mam trzymać 50 na na odrostach i wtedy dopiero nałożyć na dlugości na 10 min?Czy nałożyć na odrosty i po jakichś 30 min zacząć nakładać na długości i trzymać 10 min i po upłunięciu tych 50 min od końca nakładania na odrosty wszystko zmyć?Nie wiem czy mnie zrozumiałaś przepraszam że zadręczam Cię pytaniami ale wolę się dopytać jak zrobić coś zle

A mogę wiedzieć jakiej odżywki uzywasz po farbowaniu??Bo z tego co wiem to nie ma jej dołączonej do tej farby palette.Wiem że musi to być taka która zakwasi włos ale jaka jest najlepsza?


a tak a propo do wszystkich stałych bywalców na tym watku wybaczcie mi moją niewiedzę ale dopiero zaczynam moją przygodę z samodzielnym farbowaniem i proszę o tolerancyjność i wyrozumiałość.Może was to wkurza ale w końcu każdy kiedyś zaczynał i wszystkiego nie wiedział.Mam nadzieję że mnie zrozumiecie.: roza:

jak juz bedziesz miec na odrostach 40 minut to dokladaj na dlugosci.
odzywki mozesz uzyc jakiejkolwiek a jesli nie jest do farbowanych bo takowej nie posiadasz, to po odzywce przeplucz na koniec wlosy woda z octem- to je zakwasi- 1lyzka octu na 1l wody.

Napisane przez xXxKYLIExXx

No i wrocił..z kwiatami
Wielkie czerwone róże mi kupił

sukces wychowawczy

Napisane przez caskada

super gest duzo znaczy.

ja uwielbiam jak mi moj kupuje czekoladki z alkoholem , mam wtedy wrazenie ze chce mnie upic

Napisane przez kudliczek

Bunny byłam u fryzjera zapytać o te moje klaki. kobita oglądnęła mi włosy i powiedziała,ze jak mi nie łapie Alfaparf na wodzie 9% to spektakularnego rozjaśnienia nie będę mieć po 12% i ze mi jeszcze zrudzieją . i teraz pytanie co dalej? iść i się zapytać jeszcze innej, która robi tymi farbami?? czy może spróbować ostatni raz farbami którymi Ty robisz? 219 z a10? czy sobie darować i iść na rozjaśnianie??

wybacz ale nie pamietam sprawy, przypomnij czym farbowalas, co chcialas osiagnac...?
nie zawsze 12% rudzieje

Napisane przez xXxKYLIExXx

mi jeszcze kupil czekolade kokosowa
i teraz poszedl po Hainekenika

no oczywiscie ze ma sprzatac, nie ma innej opcji.
Ja zawsze bylam za podzialem obowiazkow i tak zostanie.
Ja pracuje, on poki co nie i ma czas,zeby ogarnac dom.
Juz nie prosze o to zeby nastawil pranie, bo sie boje o swoje rzeczy, ale zeby chociaz po sobie sprzatał, a nie taki kopiec kreta z gaci i skarpetek mnie ostatni przywital jak wrocilam po 12h z pracy.
No i wybuchłam dzisiaj, jak kazalam mu pozamiatac mieszanie, fakt pozamiatal, ale jak ja wpadlam z mopem, to okazalo sie,ze mojemu ksieciowi nie chcialo sie butow w przedpokoju podniesc i piachu pozmiatac...dookola przelecial i do grania sie rzucil.
Ooooo!!!! jak ja to zobaczylam....

chybabym zabila dobrze ze zrozumial swoj blad

Napisane przez kitkulka

hahaha o nie, zawał
mój jak zaczyna sprzątać to tak fest i dokładnie, baaardzo, aż za

moj tez jak wczoraj rozmrazal lodowke i przy okazji umyl kuchenke, kafelki i podloge to mnie cholera brala jak dlugo mozna to robic