[Frutti]

Napisane przez Samozwaniec69

Witam mam pytanie i prosze o szczera pomoc. Dzis po stosunku z moja dziewczyna okolo godziny 15 uzywajac prezerwatywy lezelismy sobie i ogladalismy filmy. Okolo godziny 19 przejawila ochote na nastepny stosunek i tutaj sie zaczyna moj problem poniewaz zawsze zakładam prezerwatywe po kilkuminutowej penetracji mam obawy ze na członku zostawly sladowe ilosci spermy i moglo to doprowadzic do przypadkowego zaplodnienia czego bardzo bym nie chcial. Bardzo prosze o porade gdyz istnieje mozliwosc udania sie do ginekologa z prosba o pigulki zapobiegajace ciazy do 72h od stosunku. Czytalem o tych tabletkach i sa ona bardzo silne i niekorzystne dla organizmu. Nie chce zeby je brala. Ale jezeli bedzie taka potrzeba pojde do ginekologa i poprosze go o recepte (ona nie wiem dlaczego nie chce isc sama). Czy istnieje ryzyko niechcianej ciazy ? Czy test ktory mozna nabyc w aptece da pewnosc po tak krotkim czasie od domniemanego zaplodnienia ? Jestem jeszcze mlody i niezbyt doswiadczony w tych sprawach wiec prosze o szczera porade.
Z gory dziekuje.

Zbyt młodzi, zbyt niedoświadczeni i zbyt niedojrzali ludzie za seks się nie zabierają. Śladową ilością zapłodnić się nie da. Nie truj dziewczyny tą tabletką, bo tak jak mówisz, to jest bardzo niekorzystne i niepotrzebne.