2009-01-09, 11:24
|
#134
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: farby Joanna
Cytat:
Napisane przez daruniaa01
Ja uzywam "srebrnego pylu" zawsze gdy nie podoba mi sie uzyskany blond-ta farba zawsze mne ratuje. Z zoltego kurczaka robi ladne jasne wloski, nie takie szare jak na opakowaniu ale blondzik taki przybrudzony-nie bialy ani tez nie szary ani siwy po prostu taki jaki mi sie podoba moja siostra uzywala "czarnego bzu" a kolezanka "palonej kawy" i rowniez sa bardzozadowolone. Moim zdaniem super farba za grosze
|
Użyłam tej farby "srebrnego pyłu" w grudniu zeszłego roku. Napaliłam się na jasne, biało-szare pasemka. Niestety mimo, że moim naturalnym kolorem jest ciemny blond na głowie powstał kolor o odcieniu rudo-miodowym. Farba po kilku myciach już zbledła i znowu widzę prześwity swojego koloru. Też się sobie podobam w takim kolorze, ale chodziło mi o coś zupełnie innego, zależało mi na pokryciu odrostów. Farbę trzymałam na głowie 45 minut (czas zalecany dla osób o siwych włosach ).
Będę próbowała dalej wynaleźć pożądaną farbę, która da mi to czego od niej oczekuje .
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|