Dot.: Zator żylny od tabletek??
Właśnie tak to jest, że lekarze wrzucają wszystkich do jednego wora.
Ja też nie wiem czy bym żyła, gdyby nie to, że zrobiono mi D-Dimery, które wyszło sporo ponad normę, ale jeszcze nie bardzo dużo. Jednak wykonano mi rtg płuc, w ktorym widać było, że coś się dzieje. Mogłam mieć od razu zator płucny.
Trzeba żadać skierowania na wszelkie możliwe badania.
Obecnie, jak i w ogóle, już nie będę brała hormonów bo przez te kłopoty jakie miałam po prostu nie mogę.
Aha, i bardzo ważna rzecz - mam bardzo dobre wyniki krzepliwości krwi, a jednak byłam zagrożona zatorem. Także jeśli mamy dobrą krzepliwość, wcale nie oznacza, że nie wystąpi u nas zakrzepica od hormonów. Wytłumaczył mi to lekarz, gdy właśnie leżałam w szpitalu.
__________________
|