Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-09, 10:37   #3144
86Paula
Zakorzenienie
 
Avatar 86Paula
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 346
Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część IV

hmmm... dzieki Dominiko za te posty. juz wiem ze we srode prosze lekarke o skierowanie na badanie wszelkie jakie mi zechce wypisac.
nerwowosc, wybichowosc- codziennie po kilka/ nascie razy. najczesciej wybucham bo deerwuje mnie zachowanie malej/ jej histeria bez sensu/ tz powie cos nie tak. to mi nie daje zyc normalnie i mam dosc siebie czasami. moze cos w tym jest. a jak to nie hormony to chyba na jakas terapie sie zapisze bo do wariatkowa trafie w najlepszym przypadku...
libido- jak Aljaka- a co to?
spac czasem tez nie moge ale tez czesto mala budzi mnie po nocach.
glowa boli czesto i mocno choc to na pewno nie sa migreny- ich nigdy nie mialam.
a ostatnio zauwazylam, ze- chyba na podlozu stresowym- boli mnie WSZYSTKO, okropnie. plecy szczegolnie, pod lopatka. mysle ze to nerwobole. kreca mnie nogi i rece w stawach (ale to rodzinna przypadlosc- moja babcia, mama i ja) czasem zartuje do Tz zeby mnie na wysypisko wywiozl i zostawil bo ledwie chodze. i tego garbka przyuwazylam. musze jakas gimnastyke korekcyjna uskutecznic bo na starosc bede garbata.


Viollet- nie wyobrazam sobie widoku burmistrza plywajacego w gajerku... niezle.

Atoja- oczywiscie- rozsadek przy wszystkim. zreszta- ja tez bylam karmiona mlekiem i krowim i jakims w niebieskim kartonie (mama mowila ze ja tylko kasze chcialam jesc i nic wiecej przez dlugi czas) i kasza manna. i zyje. zawsze bylo ok ze mna, bardziej lub mniej hehe.

przyszla paletka wreszcie do mnie! spodziewalam sie ze bedzie ciut wieksza i nieco lepiej zabezpieczona- pekl mi plastik w jednym miejscu i lekko ukruszyl sie jeden cien wrrrrr....

teraz ja walnelam elaborat
86Paula jest offline Zgłoś do moderatora