[Relyah]

Napisane przez effcia82

Ja robiłam kilka podejść do elektrycznej szczoteczki - obrotowej, takiej jednorazówki na baterie. Ale zawsze odstawiałam po krótkim czasie. W porównaniu do zwykłej, jest duża, ciężka i ma grubą główkę. Bolała mnie ręka i miałam problem w dotarciem do wszystkich zębów. Do tego trudno nią myć techniką wymiatającą, zalecaną przy problemach z dziąsłami.

Nie zgodzę się z tym. Odkąd używam elektrycznej szczoteczki obrotowej (też Brauna) przestałam mieć problemy z krwawiącymi dziąsłami. Teraz jak mam 'okazję' umyć zęby zwykłą szczoteczką, mam wrażenie, że są niedomyte. Nie zamienię już na inną. Chyba, że wyższy model No i irygator do zębów mi się marzy