Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kosmetyki Ziaja

ewamarchewa123 · 2011-06-23, 20:59

Witajcie! Nawet nie wiedziałam, że na wizażu istnieje taki wątek!
Co do kosmetyków Ziai: zawsze w domu na półce stał mamy płyn do higieny intymnej i krem oliwkowy. Kiedy zaczęłam w ogóle interesować się kosmetykami, i regularnie ich używać, przeżywałam faze avonu, nivea i garnier. Minęły lata męczenia się z kosmetykami, które mnie uczulały i np. prawie cała butelka nadawała się tylko do smarowania stóp lub mycia samochodu... Aż w końcu kiedyś w aptece, farmaceutka dała mi jakieś mleczko do demakijażu Ziai. Od tego w zasadzie się zaczęła moja przygoda z ziają. Po pierwsze bardzo lubie ich kosmetyki za to, że są w miarę naturalne, mają krótkie składy i dużo w nich roślinnych składników. Po drugie, oczywiście cena... minęły czasy kiedy to wydawałam po 20 zł za mleczko do demakijażu które szczypało jak cholera, albo dużo na żel pod prysznic. Teraz, od niedawna, używam prawie wyłącznie kosmetyków Ziai. Żele pod prysznic, balsam do ciała, żel do mycia twarzy, mleczka, toniki... w zasadzie wszystko kupuję Ziai, czasem tylko szampon jakiś inny się trafi. Obecnie stosuję zieloną serię Ziaja med na łojotok i trądzik. Po 3 dniach jeszcze różnicy nie widzę, ale jak coś się zmieni to dam znać. Moim hitem jak narazie z Ziai jest seria masła kakaowego, krem do rąk kozie mleko no i żele pod prysznic

Zastanawiam się nad kupnem mleczka i toniku ogórkowego, czy nadają się względnie do cery tłustej/mieszanej z odrobinką wyprysków? Miałam zawsze mleczko lawendowe, rumiankowe albo nagietkowe. Ogórkowego nigdy. I teraz, krem do twarzy na noc... Możecie polecić jakiś który by mnie nie zapychał? Bo ten zielony z ziaja med jest dobry na dzien, ale na noc potrzebuje czegos silniejszego, zeby mocniej moją skórę regenerowało... Poradzicie coś?

2011-06-23, 20:59	#1995
ewamarchewa123 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 130	Dot.: Kosmetyki Ziaja - cz. III Witajcie! Nawet nie wiedziałam, że na wizażu istnieje taki wątek! Co do kosmetyków Ziai: zawsze w domu na półce stał mamy płyn do higieny intymnej i krem oliwkowy. Kiedy zaczęłam w ogóle interesować się kosmetykami, i regularnie ich używać, przeżywałam faze avonu, nivea i garnier. Minęły lata męczenia się z kosmetykami, które mnie uczulały i np. prawie cała butelka nadawała się tylko do smarowania stóp lub mycia samochodu... Aż w końcu kiedyś w aptece, farmaceutka dała mi jakieś mleczko do demakijażu Ziai. Od tego w zasadzie się zaczęła moja przygoda z ziają. Po pierwsze bardzo lubie ich kosmetyki za to, że są w miarę naturalne, mają krótkie składy i dużo w nich roślinnych składników. Po drugie, oczywiście cena... minęły czasy kiedy to wydawałam po 20 zł za mleczko do demakijażu które szczypało jak cholera, albo dużo na żel pod prysznic. Teraz, od niedawna, używam prawie wyłącznie kosmetyków Ziai. Żele pod prysznic, balsam do ciała, żel do mycia twarzy, mleczka, toniki... w zasadzie wszystko kupuję Ziai, czasem tylko szampon jakiś inny się trafi. Obecnie stosuję zieloną serię Ziaja med na łojotok i trądzik. Po 3 dniach jeszcze różnicy nie widzę, ale jak coś się zmieni to dam znać. Moim hitem jak narazie z Ziai jest seria masła kakaowego, krem do rąk kozie mleko no i żele pod prysznic Zastanawiam się nad kupnem mleczka i toniku ogórkowego, czy nadają się względnie do cery tłustej/mieszanej z odrobinką wyprysków? Miałam zawsze mleczko lawendowe, rumiankowe albo nagietkowe. Ogórkowego nigdy. I teraz, krem do twarzy na noc... Możecie polecić jakiś który by mnie nie zapychał? Bo ten zielony z ziaja med jest dobry na dzien, ale na noc potrzebuje czegos silniejszego, zeby mocniej moją skórę regenerowało... Poradzicie coś?