[maraqjowa]

Napisane przez Limonka1987

Marakujko- kolega nie kłamał, cudnie wyglądasz w pin upie
Z głową już na szczęście dużo lepiej, za to obudziłam się z OGROMNĄ opryszczką na ustach. Jak nie urok to przemarsz wojska
A Krym to ja jeszcze zobaczę... Kwestia czasu...

Dziękuję Limonko
Z opryszczką ehhh, znam ten ból, też się niestety od czasu do czasu z tym ustrojstwem borykam A plasterków Compeed próbowałaś? Dają radę

Napisane przez Monikonsa89

Marakujko skarbie ale Ty ślicznie wyglądasz!! Spokojnie możesz na mm wrzucać ! Bo za mało tam Ciebie ostatnio a właściwie to już dość długo!!

Moniś, kochana, dziękuję Ci ogromnie
MM odpuszczę - Wam pokazałam się już tutaj, a w sumie podobny kiedyś wrzucałam, tylko ust nie miałam wtedy czym na czerwono maznąć Może jutro przy wolnej chwili zmaluję coś bardziej odkrywczego i dodam

Napisane przez emalia30

Marakujko slicznie w pin-upie wygladasz i bez niego tez mnie sie podobasz,wiec nic dziwnego,ze kolega tak powiedzial

Emalko Dziękuję
I strasznie mi przykro z powodu takiej nieszczęść kumulacji
Na szczęście życie większości z nas to sinusoida, więc pomyśl, że jeśli teraz jest źle, to znaczy, że już niedługo powoli powinno zacząć się układać Ja teraz tak myślę - jestem w finansowym dołku bo wciąż nie mam pracy, ale do diabła - kiedyś to się musi odmienić Trzymam kciuki za Twój nastrój Kochana Diabliczko

Napisane przez Maliniarka

Marakuju, a ten makijażyk powinnaś wstawić na MM rzadko kiedy komuś tak pięknie i naturalnie w pin-upie!

Dzięks Maliniaczku Cieszę się, że napisałaś "naturalnie" bo ja się czułam dość nieswojo w tramwaju z tymi krwistymi ustami Ale potem pomyślałam "pieprzyć to" i paradowałam z nimi śmiało po mieście... i po Tesco
Btw zazdraszczam Ci po cichu tych aktualnych historii z Sylwestrowym, wiesz? Jak opisałaś ten moment kiedy powiedział, że Cię kocha to się rozpłynęłam. Mi na miejscu nadal nie ma kto takich miłych rzeczy mówić

Candy, o matko i córko, jak Tobie te pazury wyszły! Nie ma bata, też takie chcę! jutro spróbuję Najładniejszy wzorek masz na fakersie
A butki fajne Wprawdzie sobie bym nie kupiła, bo osobiście nie lubię motywów zwierzęcych na ubraniach i dodatkach, ale na Tobie stanowczo je widzę