[Inkarnatka]

Dokładnie, bardziej kremowe, ale i tak boskie. Pewnie w tych nowych formuła będzie podobna, chyba że będą miały tak kiepska zasychalność jak te z Metallics

A ja się dziwiłam, że coś z tym moim żelowym linerem z Metallics jest nie tak, bo rozmazuje mi się zawsze paskudnie i nie zasycha... A taki ładny ma kolor... I tak dobrze robi mi się nim kreski... Ale przez to rozmazywanie nie lubię go używać, bo zawsze robi mi się ksero i zawsze się skubaniec rozmaże... Aż strach się dotknąć do oka, bo po starannie wywiniętej kresce nie będzie śladu :/ Czyli te mettalicsowe tak mają?