[psycha]

Napisane przez Narnijkar

Psycho:-)Testowałam mydełko Kadzidło Feniquia-nie wytrzymałamPachnie ..trudno określić ..na pewno nie tak jak pięcioraczki CdG..ale zapach jest taki uroczysty podniosły, mistyczny Testowałam też Siarkę Vertus - pachnie jak FIREPLACE DEMETER!!!Przepięknie dymnie...takim dymem z kominka ale jest bardziej wędzonyChyba Ci się spodobaMój faworyt to Feniquia Ambra i Bois de Sandal:-) Pachnie bardzo bardzo Lutkowo

Ale kusisz Zapach mydełek feniquia naprawde utrzymuje sie tak dlugo na skorze?
Zuzywam wolno czarne nigelle...bardzo dobrze mi słuzy. Odstawialm wszystkie zele i pianki pod prysznic, olejki i kremy do mycia twarzy Mydełka biolandera rządza...dla mnie strzał w 10! Alep 70% tez sie sprawdza

Wiesz moze czy wprowadza w oferte deo kryształoe alep w sztyfcie? Oglądałam na sieci tą kostke.. ale kwadratowa wersja nie dla mnie Nie wiem co począc z kwadratową kostką
Czym sie sugerowac podczas kupna takiego dezodorantu... maja kilka wersji do wyboru.. no i zachwalany tutaj urtekram. Konczy mi sie ROC... chcialabym cos naturalnego, ostatnio wszystko mnie podrażnia