2016-08-08, 21:04
|
#4420
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.II
Cytat:
Napisane przez chimay
Zastanawiałam się jakiś czas temu, gdzie się podziewasz, już myślałam, że na tyle zniechęciła Cię ciągła walka z trądzikiem, że dałaś sobie spokój z forum.
Widzę, że nie jestem jedyną osobą, u której kwasy nie dały pożądanych rezultatów.
Skoro o zabiegach mowa, to może darsonval? Bo laser w gabinecie to już duży koszt, a efekt też niepewny.
Ja ciągle rozważam, czy sobie nie sprawić urządzenia do kawitacji/sonoferezy.
|
Potrzebny mi był kilkumiesięczny odwyk od Wizażu
Ostatnio nadrobiłam zaległości, a czytając twoją opinię o kwasach miałam bardzo podobne odczucia U mnie najlepsze efekty wizualne były po wysokich stężeniach, kiedy odpadała mi płatami cała skóra, ale co z tego skoro efekt wspaniałej cery utrzymywał się zaledwie 2-4 dni (absolutnie nie było żadnych długofalowych rezultatów), a w pozostałe albo straszyłam skorupą, odpadającą twarzą, albo smugami/smalcem od filtra. Nie nabawiłam się na szczęście nadwrażliwości, ale co już gdzieś wspomniałam, wydaje mi się, że kwas salicylowy przyspieszył starzenie skóry - po ostatnim sezonie z SA pojawiła mi się na czole dosyć widoczna zmarszczka, nie mogę ze 100% pewnością stwierdzić czy jest to wina kwasu, ale wystraszyło mnie to na tyle, że więcej nie zamierzam już stosować tak wysokich stężeń.
Przeglądnęłam pobieżnie oferty salonów kosmetycznych i nic mnie nie urzekło - oczyszczanie manualne, maseczki/ampułki, mikrodermabrazja, kwasy kwasy kwasy. Poczytam o tym darsonvalu, przynajmniej cenę ma kuszącą
Cieszę się, że przynajmniej w twoim przypadku udało się zdiagnozować gdzie leży problem i dobrać odpowiednie leczenie
Edytowane przez zapaałka
Czas edycji: 2016-08-08 o 21:06
|
|
|