[Somayeh]

Dziewczęta - to może nietypowe pytanie, ale na tym forum jest tyle kobiet, ze pomyślałam, iż któraś z Was musi znać jakiś sposób, żeby mi pomóc.
Zalało nam mieszkanie podczas naszej nieobecności i niektóre rzeczy dość długo tkwiły w wodzie - nie potrafię powiedzieć ile. Wśród nich był komplet koronkowej bielizny (śliczna koszulka i majteczki), który dostałam w prezencie - ma dla mnie szczególną wartość sentymentalną. Oczywiście wszystkie inne zalane rzeczy poszły o razu do śmieci - do niczego sie nie nadawały, ale o ten komplet postanowiłam walczyć.
Zwykłe pranie nic nie dało, są na nim "kolorowe plamki", choć nieduże i dlatego nie chcę sie poddawać.
Czy znacie jakiś sposób na pozbycie się pleśni (bo to jest najprawdopodobniej pleśń) z tej bielizny? Bardzo proszę o pomoc!