2007-09-07, 09:19
|
#23
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 10
|
Dot.: Imbir - Dobry Na Wszystko
Imbir mielony używam wedle własnych upodobań smakowych - ja lubię mocną, palącą herbatkę (niestety moje naczynka już nie...).
Na początek można zacząć od szczypty - np. dla poprawienia smaku herbaty zielonej (+ cytryna, miód). Po prostu łatwo jest - podobnie, jak z innymi przyprawami korzennymi przesadzić z przyprawieniem.
Jeśli pije się herbatkę imbirową prozdrowotnie, warto wiedzieć, że ma on też właściwości m.in. odtruwające. Substancje czynne imbiru działają bakteriobójczo, wiążą toksyny (wewnętrzne i wprowadzane z pokarmami). Imbir jest zatem świetną "odtrutką".
Jeśli o odtrutce mowa, może kojarzycie króla Pontu - Mitrydatesa VI Eupatora zw. Wielkim i jego ""odtrutkę" (theriak) - w jej skład obok innych składników (razem było ich 54!) wchodził... imbir właśnie.
Medycyna wedyjska poleca np. przy biegunce taką kurację: łyżeczkę świeżo utartego korzenia imbiru zalać pół na pół świeżym jogurtem (bez dodatków smakowych) i wodą. Dodać do tego trochę gałki muszkatołowej.
Ponieważ działa moczopędnie i napotnie, imbir sprzyja oczyszczaniu organizmu z toksyn pokarmowych. Zwiększa też ogólną odporność, bo działa jako antyoksydant (neutralizuje wolne rodniki, przyczynę wielu chorób). Wskazany jest też w rekonwalescencji.
W związku z działanie żółciopędnym naturalnie wzmaga perystaltykę jelit i przyspiesza przemianę materii.
Lekarze indyjscy nazywają go "lekiem uniwersalnym" i stosują w dolegliwościach układu trawiennego i oddechowego, jako środek wzmacniający serce, łagodzący dolegliwości artretyczne i miejscowo znieczulający (np. można stosować imbir w postaci płynu do płukania gardła).
W księdze zielnika chińskiego Szen-Nung ben-cao datowanej na I w.n.e. imbir znalazł się w drugiej grupie, wśród 120 ziół tzw. "ministerskich" - "łagodzących ciężkie choroby i przywracających życie".
Kąpiele imbirowe znakomicie wpływają na krążenie, przeciwdziałają bólom i zesztywnieniu mięśni, dają ulgę przy stanach zapalnych i bólach stawów (kilka łyżeczek sproszkowanego imbiru i półtora centymetra korzenia świeżego należy wrzucić do litra wody i nie gotując podgrzewać, aż woda zabarwi się na żółto, po czym wlać do kąpieli. Po wyjściu z wody owinąć się ciepło i przed położeniem do łóżka rozruszać obolałe stawy).
Świeży sok z imbiru można zastosować po użądleniu lub ukąszeniu owadów.
Przy ropniach, czyrakach, zastrzałach - można spróbować okładu ze sproszkowanej kurkumy i sproszkowanego imbiru rozprowadzonych odrobiną wody.
Kosmetyka: przy łupieżu i wypadaniu włosów kobiety na Wschodzie używają korzenia imbiru i oleju sezamowego (utrzeć świeży korzeń imbiru i połączyć z taką samą ilością oleju sezamowego). Imbir pobudzi krążenie na skórze głowy, sprawi, że cebulki włosowe będą lepiej ukrwione, a olej sezamowy jest świetną odżywką do włosów. Wetrzeć specyfik w skórę głowy i zawinąć nagrzanym ręcznikiem na jak najdłuższy czas. Potem umyć włosy jak zwykle.
Kuchnia: w chińskiej i indyjskiej dodaje się imbir do wszelakich dań rybnych i mięsnych.
Dzięki właściwościom rozgrzewającym przeciwdziała on chłodzącym właściwościom niektórych potraw (np. dobrze jest "chłodnego" melona czy nawet banana posypać odrobiną imbiru).
I przepisik:
Kurczak pieczony z imbirem i migdałami.
1 bułkę namoczyć w wodzie i wycisnąć. Utrzeć 30g masła z całym jajkiem. Do wrzącej wody wrzucić 50g migdałów, obrać ze skórki i potłuc na miazgę. Do masy z jajkiem dodać bułkę i migdały. Posolić, przyprawić mielonym imbirem w ilości pół łyżeczki. Wyrobić farsz i napełnić nim wnętrze kurczaka. Kurczaka owinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku na wolnym ogniu.
Uwagi: ze względu na właściwości pobudzające krążenie imbir bardzo ostrożnie stosować do wewnątrz przy cerze naczynkowej, trądziku różowatym. W kosmetykach przy tego typu problemach - przeciwwskazany.
Ale fajny ten wątek imbirowy
|
|
|