Dot.: Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XI
Ferg, Sel ja rowniez wywnioskowalam z wypowiedzi ze problemem jest brak akceptacji siebie, niska samoocena, nie tylko nosek. Ale nie napisalam wprost aby isc do lekarza, czesto rozmowa z druga osoba pomaga, tylko trzeba sie otworzyc, nazwac problemy po imieniu, nie kazdy to potrafi, wielu sie boi badz wstydzi.
Co do psychologow ( Pranie wybacz , inne rowniez ) sa dobrzy i niestety naciagacze. Beda ciagnac ile sie da na prywatnych praktykach tak jak to bylo z moja przyjaciolka , co wizyta 200 zl KRK przez rok. Chociaz z drugiej strony niektorzy wola porozmawiac z kims obcym bo tak jest latwiej......
Nie wiem jak inaczej mozemy pomoc, ale zignorowany problem najprawdopodobniej bedzie sie poglebial.
Pranie, szacuneczek!
|