[gaga]

Little Heart
wlasnie ..chodzi o to ze nie powinnas komentowac wypowiedzi, bo te osoby sa poprostu niezadowolone, a ty jestes niezadowolona ze one sa niezadowolone i masło maslane .... kazdy moze wypowiedziec sie czemu byl niezadowolony lub zadowolony , i z kogo
pozatym Twoja wypowiedz ze za 20 zl czesza tylko niedouczeni fryzjerzy jest conajmniej niegrzeczna.... bo ja osobiscei znam mistrzow gzrebienia, ktorzy za ta cene wykonuja niesamowite stzryzenia, poniewaz pracuja w malych miasteczkach i tam koszty utrzymania salonu sa tansze, (tu sie a toba zgadzam) a znam tez takich fryzjerow ,ktorzy parcuja w salonach gdzie ceny sa mega duze i partacza wlosy jak poczatkujacy uczen..... wiec takie wyrazanie opinii i komentarze sa nie na miejscu
ja mialam w salonie ceny za stzryzenie od 35 zl do 55 zl a jestem perfekcyjna w tym co robiei mialam salon w oficynie... (nie mylic z piwnica)czyli w podworku i prosze nie zrozumiec tego jako przechwalnie sie.... , poprostu staram sie byc profesjonalistka w tym co robie itak tez uczyc , pisze to bo mnie to urazilo... bo zawsze jak ktos chodzi do salonu z duzymi cenami to uwaza i pisze ze maly i tanszy salon to nieduczeni fryzjerzy...to jest ..
a pozatym z doswiadzcenia wiem tez ze nie zawsze jest tak ze pzrychodzaca klientak wie co chce , bo "mowi dzis chce odmiany, prosze o zmiane .itd.... ale obciac najwyzej do 2 cm....!!!" i
i myslicie ze ze obciecie dlugich wlosow do 2 cm... daje widoczne rezultaty!! nie ma takiej mozliwosci,dlatego potem nie widac zmiany.. ale co zrobic?
i nie mowcie ze fryzjer "powinien" tak wytlumaczyc zeby sie dala zmienic, bo jak sie zmieni ktos jak nie che scinac wlosow?
dlatego nie da pewnych rzeczy pzreskoczyc czy to w tym drogim czy tym tanszym salonie