Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-12-20, 03:45   #887
naked_truth
Raczkowanie
 
Avatar naked_truth
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 380
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
No cóż, do testu szminki prawdę mówiąc powinno się użyć kilku odcieni o różnym walorze... bo typ typem, a nie każdemu jest dobrze w każdym kolorze szminki, sporo zależy od kształtu ust np. Może być tak, że kolor jest bardzo dobry, ale ze względu na kształt ust albo przyzwyczajenia (jak ktoś całe życie nosił jasną szminkę albo przejrzysty błyszczyk to nawet pasujący intensywny czy ciemny kolor może się wydawać rażący).
Cieszę się, że to napisałaś, Wampierz, bo miałam właśnie wątpliwość z tym związaną.

Na stronie truth is beauty (mam nadzieję, że nie przekręcam albo chociaż wiesz o którą stronę mi chodzi), którą kiedyś linkowałaś jest test szminek. Autorka co jakiś czas zmienia te dwie "rozpoznawcze szminki" dla True Winter. I o ile nie miałam tych, które poleca obecnie testowałam dwie inne - In Vogue od Rimmela i Plumful z MAC. Ta pierwsza wygląda twarzowo, ale nie powiedziałabym, że naturalnie. Druga - moje usta tylko lepsze. Przy tym plumful uchodzi jednak na zagranicznych blogach za uniwersalną szminkę dla wszystkich typów urody...

Mam dość regularne, symetryczne wargi, duże usta (ale też duże oczy, średni nos, długie i szerokie brwi, dużą powierzchnię twarzy i powiek, więc chyba nie ma jakiejś dysproporcji, która powodowałaby, że nie mogę nosić mocniejszych szminek?), kształt chyba też ok.

No ale nie bardzo mam pomysł jaką inną porą roku mogłabym być - moja twarz nie toleruje ciepła - wszystko co nie jest wyraźnie chłodne wygląda na niej i w pobliżu źle (dużo kosmetyków uznawanych za neutralne wygląda na niej za żółto/pomarańczowo). Na pewno bardzo dobrze mi w czarnym. Czy nietolerowanie ciepłych kolorów w okolicy i na twarzy, to, że dobrze wyglądają wyraźnie zimne i zdecydowanie czarny, a nie złamana czerń (tak samo z bielą), to wystarczające argumenty, na korzyść chłodnej zimy?


Ogólnie dobrze mi w szminkach z domieszką fioletu. Nie mam pomysłu co jeszcze mogę zrobić.

Edytowane przez naked_truth
Czas edycji: 2013-12-20 o 03:49
naked_truth jest offline Zgłoś do moderatora