[Nikkolaa]

Napisane przez AnoIi

Ja, mimo tego co przeżyliśmy ogólnie nie jestem przeciwnikiem szczepień. Wkurzają mnie i zwolennicy i przeciwnicy. Dwa obozy, które okopują się w swoich stanowiskach i robią dużo szkody. Jakiej? To, że nie mówi się o powikłaniach (które do jasnej ch....ry są wpisane w ulotkę do sz), nie przygotowuje się na nie rodziców, nie szkoli się kadry w tym zakresie. Są sz. bardzo ważne np. polio, odra. Wiem, że na nie kiedyś zaszczepię młodego. Ale kalendarz szczepień nie jest dobry. Powinno być bardziej indywidualne podejście i więcej staranności w tym wszystkim.
Ok kończę temat, bo zaraz doła złapię.

Ja jestem za wolnością wyboru i pełnym informowaniem