Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Stosowanie Diacnealu - refleksje
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-16, 14:28   #1906
NikaKowalska
Przyczajenie
 
Avatar NikaKowalska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 18
Dot.: Stosowanie Diacnealu - refleksje

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot Pokaż wiadomość
Jeśli czujesz pieczenie, to możesz stosować go rzadziej (np. co 2-3 dni)/

Retinoidy możesz stosować przez całe życie jeśli zależy ci na utrzymaniu cery w dobrym stanie i prewencji przeciwzmarszczkowej. Można robić przerwy i okresowo do nich wracać.

A co do twojego pytania - oczyszczanie się cery jest kwestią indywidualną, trudno powiedzieć, kiedy stan twojej skóry się poprawi.
Tak, domyślam się. Jednak podjęłam terapię codzienną, nocną, na strefę T. Poobserwuję jeszcze i zobaczę co z tego będzie.
Skóra nie wygląda dobrze, przesusza się, łuszczy, jest zaczerwieniona miejscami, jednak liczyłam się z tym po przeczytaniu recenzji innych użytkowniczek. Włączyłam systematyczne nawilżanie. Odnośnie trądziku- (jestem ok. 20 dnia kuracji) i widzę poprawę. Stare wypryski są ładnie, zaleczane, nowe wychodzą szybko, bezboleśnie, nie paprzą się, nie ma wokół nich rozległych, charakterystycznych, czerwonych obszarów, tylko małe krostki ropne, które szybko zasychają. Jest ich mniej. W ogóle zauważyłam, że moja broda (głównie na niej miałam wysyp) już nie boli, jak to było zazwyczaj. Stosowanie diacnealu przyniosło mi naprawdę swojego rodzaju ukojenie. Pojawianie się nowych wyprysków po prostu nie wiąże się z takim bólem, jaki odczuwałam wcześniej. Dodatkowo w ciągu dnia przesmarowuję je jeszcze Brevoksylem.
Bardzo pomagają mi filmiki na YouTube- MakijazeKasiD. Z całego serca polecam, nie tylko ze względu na pielęgnację, ale również na makijaż. Kasia jest niesamowita. Ma olbrzymią wiedzę, którą potrafi fachowo przekazać.
To dzięki niej zdecydowałam się na tą kurację. Po dwudziestu dniach stosowania mogę napisać, że efekty widać, chociaż nie jest to dla mnie przyjemne w stosowaniu, ponieważ mam skórę wrażliwą.

Jak będzie potem- napiszę

Odnośnie trwania kuracji- tak, rozumiem, że jest to kwestia indywidualna. Dużo szperałam, aby uzyskać na ten temat jakąkolwiek informację i znalazłam- o dziwo (że wcześniej nie przyszło mi to do głowy) właśnie w Jej odpowiedziach na komentarze pod filmikiem.

Okazuje się, że przy pierwszym stosowaniu kuracja- mniej więcej (to oczywiście jest kwestia indywidualna) powinna trwać ok. 12 tygodni. Po tym czasie można spodziewać się spektakularnego sukcesu (albo też porażki ) Ogólnie zużycie mniej więcej jednej tubki powinno dać nam odpowiedź czy efekt, jaki uzyskaliśmy był warty stosowania.

Tak więc zaciskam zęby i kuruję się dalej.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.
NikaKowalska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując