Dot.: asystentka/sekretarka
Jest to propozycja pracy jako "asystentka" prezesa - osobista! Swego czasu szukajac pracy zadzwonil do mnie Pan, oferowal prace biurowa za 3 czy 4 tys zl na reke - plus mieszkanie firmowe, samochod, telefon i zafundowane studia. Oczywiscie nie chodzilo tylko o prace, ale nikt tego glosno nie powiedzial, otrzymalam tylko pytanie czy jestem gotowa na "pelna dyspozycyjnosc i oddanie dla prezesa" Szukali atrakcyjnej, mlodej, szczuplej. Podziekowalam i przestrzegam was dziewczyny, zeby nikt wam krzywdy nie zrobil!
|