Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Malować się czy nie, jak myślicie.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-07-03, 11:35   #124
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Malować się czy nie, jak myślicie.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
A zawsze zagęszczałaś brwi, czy dopiero odkąd przyszła moda na grube i ciemne?
Też mam różową cerę ze skłonnością do rumienienia się, ale takie oblanie się pąsem to chyba tylko makijaż teatralny mógłby ukryć. Pod zwykłym podkładem i tak każdy widział, jak się czerwienię.
Mnie ogólnie przeraża wizja, że rano w lustrze maluję sobie nową twarz, a wieczorem ją zmywam i widzę w lustrze inną osobę.
Tak, akurat brwi zawsze malowałam, tj. odkąd sięgnęłam po jakiekolwiek produkty do makijażu, czyli właściwie od początku liceum. Nigdy mi się nie podobały ani bardzo cienkie, ani bardzo grube brwi, od zawsze maluję je tak samo, może lekko korygując kształt na przestrzeni lat.
Nie no, wiadomo, że oblania się pląsem nic nie ukryje, ale najbardziej nie lubię tego, że nos mi się czerwieni bardzo często. I mimo że mam średniokryjący podkład i nakładam go jedną cienką warstwę, to z podkładem już tego tak nie widać. I to mi wystarcza.
I nie mam wrażenia malowania sobie nowej twarzy. Podkładu używam tylko tyle, żeby lekko wyrównać koloryt, ale na tyle mało, że jeszcze mi piegi przez niego prześwitują. I na to puder, bo się szybko wyświecam na nosie i czole. Maluję brwi cieniem, rzęsy tuszem i to mój codzienny makijaż. Czasem brązowy cień, ale w ilościach minimalnych.
Twarzy nigdy nie konturuję, nie podoba mi się to i nawet nie mam do tego kosmetyków. Czasem tylko używam rozświetlacza i/lub różu, ale nie na co dzień, tylko jak mnie najdzie ochota.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując