[Fuxia83]

Wiem ze panikuje z tymi zmarszczkami, ale jakos tak dziwnie sie czuje ze moja twarz zaczyna sie starzec ... juz niedlugo bede miec 30 lat i koniec mlodosci a to taki piekny okres w zyciu i nie potrafie sie pogodzic ze to juz koniec

Wiem ze mozna opoznic starzenie sie skory i ogolnie calego organizmu ... nawet ostatnio slyszalam ze poprzez odpowiednia diete i regularne cwiczenia mozna cofnac efekty starzenia. Na pewno nie czuje sie juz jak wtedy kiedy bylam studentka, tzn fizycznie ciagle taka sama jestem, ale psychicznie to juz zupelnie inny temat, nie potrafie juz zrozumiec dziewczyn w tym wieku - po prostu mamy zupelnie inne tematy, tak jak te pryszcze wlasnie hehehe

Ja ogolnie mam dobre geny po rodzicach bo nie starzeje sie tak szybko jak moje kolezanki - tzn w moim wieku ciezko mowic o jakiejkolwiek widocznej starosci, tylko o zmarszczach mimicznych.

Chcialam zrobic sobie jakis mocny peeling zeby wygladzic skore bo mam dosc mocno rozszerzone pory na policzkach ... wiem zeto na pewno odmlodzi optycznie tylko ze w doroslym zyciu na takie rzeczy trzeba wziasc urlop w pracy, co najmniej 3 czy 4 dni plus weekend. A jak juz mam weekend to zazwyczaj spedzam czas aktywnie i nie siedze w domu ... musze jakos to zaplanowac.